Paryż jest zielonym miastem, kojarzącym się z szerokimi alejami wysadzanymi drzewami i niezliczoną ilością pięknie utrzymanych parków. Widać, że Paryżanie lubią swoje parki i chętnie z nich korzystają. Rankiem spotkać można w parku biegaczy obojga płci i są to nie tylko osoby młode. W środku dnia ławeczki okupowane są przez pracowników, którzy w przerwie na lunch próbują złapać trochę słońca. Bliżej wieczora ławki w posiadanie przejmują pary. Od rana do wieczora spotkać można natomiast dzieci i staruszków. Spośród różnych odwiedzonych przeze mnie paryskich parków kilka zasługuje na szczególną uwagę.
Dla wielbicieli pięknych rzeźb miejscem wyjątkowym jest ogród otaczający Muzeum Rodina. Część dzieł mistrza wystawiono w starannie zaprojektowanym ogrodzie otaczającym Hotel Biron.
Na lewym brzegu Sekwany, w pobliżu takich atrakcji jak Panteon czy najstarszy w Paryżu kościół Saint Germain de Pres, znajduje się Pałac Luksemburski otoczony zachwycającym Ogrodem Luksemburskim. Serce parku, zaprojektowanego w obecnym kształcie na początku XIX w., stanowi ośmiokątny basen i piękna aleja wysadzana kasztanowcami.
Mieszkając na granicy 8. i 17. dzielnicy miałam przyjemność odwiedzić Park Monceau. Pod koniec XVIII w. zasłynął on egzotycznymi budowlami, z których do dzisiaj przetrwało tylko kilka np. egipska piramida czy rzymski basen otoczony potrzaskanymi kolumnami. W parku w stylu angielskim stoi obecnie rzeźba przedstawiająca Fryderyka Chopina przy pianinie.
Ogród Botaniczny (Jardin des Plantes) wart jest osobnej wycieczki. Aby do niego dotrzeć najlepiej wysiąść na stacji Gare d’Austerlitz. Ja wybrałam się do niego pod koniec października, a mimo to rozległy ogród pełen był kwitnących roślin. Miła odmiana od naszej jesiennej szarugi przed Świętem Zmarłych.
Wędrując po Paryżu każdy nie raz znajdzie się też w pobliżu Ogrodu Tuileries usytuowanego pomiędzy Placem Zgody (Plac de
la Concorde
) a Luwrem i Ogrodem Carrousel. W maju to miejsce mnie nie zachwyciło, ale jesienią doceniłam pięknie przebarwiające się drzewa i wspaniałe rzeźby w samym centrum miasta. Miłe miejsce, aby odpocząć po zwiedzaniu Luwru czy Muzeum l’Orangerie.
październik 2013
