Adding the modal overlay screen makes the dialog look more prominent because it dims out the page content.
Kilka słów wstępu
Znajomi pytający o plany na wakacje 2012 zwykle milkli, gdy dowiadywali się, że 2 tygodnie spędzimy na wycieczce objazdowej po Polsce. No bo cóż powiedzieć osobie, która zamiast jechać do Egiptu czy na Wyspy Kanaryjskie zamierza spędzić wolny czas objeżdżając polskie wioski i miasta. „Widocznie słabo z kasą” dało się wyczytać z niejednego spojrzenia. Tylko nieliczni zareagowali entuzjastycznie, dzieląc się informacjami gdzie warto pojechać i co koniecznie musimy uwzględnić w swoim planie.
Dla nas była to jednak wyprawa niezwykła. W ciągu 16 dni przejechaliśmy niemal równo
Trasa wyjazdu ułożona została całkowicie subiektywnie, wiele osób zdziwić może np. pominięcie takich pewniaków jak Kraków czy Gdańsk. Założyliśmy jednak, że naszym celem jest zobaczenie tego, czego dotychczas nie widzieliśmy oraz odwiedzenie miejsc, które położone są poza zasięgiem zwykłej jednodniowej wycieczki.
Ostatecznie lista odwiedzanych miejscowości objęła zatem:
Rzeszów – Łańcut – Baranów Sandomierski – Kraśnik – Kazimierz Dolny – Kozłówka – Lublin – Studzianki – Ortel Królewski – Grabarka – Bielsk Podlaski – Białowieża – Białystok – Bohoniki – Kruszyniany – Supraśl – Tykocin – Choroszcz – Mikołajki – Kętrzyn – Frombork – Kwidzyn – Chełmno – Toruń – Inowrocław – Giecz – Kórnik – Rogalin – Mosina – Puszczykowo – Łęknica – Przewóz – Lubiąż - Świdnica
Jak się jednak okazało już w trakcie podróży – wciąż widzieliśmy za mało. Z żalem mijaliśmy miejsca, na których zwiedzenie nie starczyło nam czasu i obiecaliśmy sobie, że kolejny objazd Polski już niebawem. Zapraszamy zatem do lektury i spotkajmy się na polskich ścieżkach za rok!