Sercem Wrocławia i miejscem gdzie wszystko się zaczęło jest Ostrów Tumski. Dojść można na niego charakterystycznym Mostem Tumskim, przy którym szczęśliwe pary przypinają kłódki mające zagwarantować im trwałość miłości. Po przejściu mostu wchodzimy na Plac Kościelny, przy którym warto odwiedzić pierwszy ciekawy kościół św. Krzyża i św. Bartłomieja. W istocie to dwa kościoły, stojące jeden na drugim. Jak głosi tablica przy wejściu, kanonikiem był tutaj Mikołaj Kopernik.
Przy placu stoi też ciekawa rzeźba św. Jana Nepomucena, który utopiony został w Wełtawie przez czeskiego króla Wacława IV za odmowę złamania tajemnicy spowiedzi jego żony. Od tego czasu św. Jan Nepomucen jest patronem mostów i przepraw przez rzeki.
Kilka kroków dalej dochodzimy do gotyckiej katedry św. Jana Chrzciciela. Pięknie prezentuje się jej portal i drzwi główne pokryte płaskorzeźbami. We wnętrzu odnaleźć można wspaniałe barokowe kaplice (np. kaplicę św. Elżbiety), zejść do krypty, aby odszukać fragmenty romańskiej budowli czy wspiąć się na wieżę, z której rozciąga się panorama miasta.
Tuż obok katedry dochodzimy do wspaniałego wrocławskiego Ogrodu Botanicznego, który piękny jest o każdej porze roku (zobacz:
http://www.dreamer.pl/page/85
).
