Adding the modal overlay screen makes the dialog look more prominent because it dims out the page content.
Opole - Ogród Zoologiczny
W ostatnim roku zaskakująco często docierały do mnie informacje, że warto odwiedzić ZOO w Opolu. Oznaczało to niechybnie, że na południu Polski pojawiła się alternatywa dla znanych od lat ogrodów zoologicznych we Wrocławiu i w Chorzowie.
Piękna wrześniowa sobota to wymarzony dzień na leniwy spacer po ZOO. A w Opolu faktycznie jest co oglądać. Zwierząt jest dużo, na zwiedzenie całego ogrodu trzeba poświęcić co najmniej 3-4 godziny. Co ważne, większość zwierząt przebywa w warunkach zbliżonych do naturalnych, posiada duże nowoczesne wybiegi, więc zwiedzający nie ma wrażenia, że ogląda udręczone zwierzaki za kratami.
Moją szczególną uwagę przyciągnęły goryle, niezbyt pospolite w ogrodach zoologicznych. Wesoło wyglądają kilkumiesięczne, skore do zabawy rysie, z bliska obejrzeć można watahę wilków czy piękne lemury Katta, z których wywodził się król Julian - kultowa postać z filmu "Madagaskar"
. Lemury te, podobnie jak żyrafy, są dowodem ciekawej współpracy ZOO w Opolu z czeskim ZOO w Ołomuńcu. Obydwa ogrody zoologiczne od wielu lat współpracują w rozwoju hodowli poszczególnych gatunków zwierząt (np. żyrafy z Ołomuńca trafiły do Opola, a lemury Katta z Opola żyją obecnie też w Ołomuńcu). Co więcej, obydwa ogrody postawiły na wspólną promocję i są tego efekty - w Opolu co jakiś czas spotykaliśmy zwiedzających Czechów.
ZOO w Opolu spełniło wszelkie oczekiwania, teraz chyba czas wybrać się do Ołomuńca.
Piękna wrześniowa sobota to wymarzony dzień na leniwy spacer po ZOO. A w Opolu faktycznie jest co oglądać. Zwierząt jest dużo, na zwiedzenie całego ogrodu trzeba poświęcić co najmniej 3-4 godziny. Co ważne, większość zwierząt przebywa w warunkach zbliżonych do naturalnych, posiada duże nowoczesne wybiegi, więc zwiedzający nie ma wrażenia, że ogląda udręczone zwierzaki za kratami.
Moją szczególną uwagę przyciągnęły goryle, niezbyt pospolite w ogrodach zoologicznych. Wesoło wyglądają kilkumiesięczne, skore do zabawy rysie, z bliska obejrzeć można watahę wilków czy piękne lemury Katta, z których wywodził się król Julian - kultowa postać z filmu "Madagaskar"
. Lemury te, podobnie jak żyrafy, są dowodem ciekawej współpracy ZOO w Opolu z czeskim ZOO w Ołomuńcu. Obydwa ogrody zoologiczne od wielu lat współpracują w rozwoju hodowli poszczególnych gatunków zwierząt (np. żyrafy z Ołomuńca trafiły do Opola, a lemury Katta z Opola żyją obecnie też w Ołomuńcu). Co więcej, obydwa ogrody postawiły na wspólną promocję i są tego efekty - w Opolu co jakiś czas spotykaliśmy zwiedzających Czechów.
ZOO w Opolu spełniło wszelkie oczekiwania, teraz chyba czas wybrać się do Ołomuńca.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|